Eksploza w tunelu Ólafsfjarðargöng otworzyła dyskusję dotyczącą bezpieczeństwa Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 27. mars 2021 18:09 Tunel prowadzący do Ólafsfjörður Wikipedia Commons Szkody spowodowane przez eksplozję szacuje się na miliony koron. W tym tygodniu w tunelu Múlagöngur, znanym również jako tunel Ólafsfjörður, zdetonowano bombę. Eksplozja spowodowała milionowe straty. Zgodnie z informacjami z policji z północnego-wschodu, w wyniku śledztwa udało się zatrzymać czterech podejrzanych. „Szkody spowodowane przez eksplozję szacuje się na miliony koron i wśród nich jest m.in. brak światła w tunelu Ólafsfjörður. Sprawa jest traktowana poważnie. Policjantom pomagała w środę specjalna jednostka Krajowego Komisarza Policji i eksperci od bomb, którzy brali udział w przeszukaniu domu w Ólafsfjörður. W związku z tą sprawą aresztowano cztery osoby, zarówno w okręgu komendanta policji w północno-wschodniej Islandii, jak i w Suðurnes. Działania były częścią śledztwa policyjnego dotyczącego działań, które stanowią zagrożenie publiczne. W wyniku przesłuchań przeprowadzonych przez policję z Akureyri i Suðurnes, poznano fakty dotyczące sprawy, ale dalsze dochodzenie jest w toku. Zatrzymani, zostali zwolnieni z aresztu policyjnego”- napisano w komunikacie. Eksplozja wywołała dyskusję nad bezpieczeństwem tunelu. Szef straży pożarnej Fjallabyggð mówi, że tunel Ólafsfjarðargöng to nic innego jak śmiertelna pułapka. Tunel jest jednopasmowy i ma 3,4 kilometra długości, ale przebiega przez niego droga między Dalvíkiem i Ólafsfjörður. Ámundur Gunnarsson szef straży pożarnej w Fjallabyggð, powiedział w rozmowie z Akureyri.net dziś rano, że sytuacja w tunelu, niezależnie od wspomnianej eksplozji, to prawdziwy koszmar. Nie krył swojej krytyki w tym temacie w czasie rozmowy z Vísir. Tunel może być śmiertelną pułapką. Mówi, że tunel był kiedyś pokryty izolacją z materiału, który został już zakazany w Norwegii. Co według niego nie ma znaczenia. Taka okładzina może być używana tylko wtedy, gdy jest na nią natryskiwany beton, tak jak to miało miejsce w tunelu Héðinsfjörður. „Moi poprzednicy w Dalvíku i Ólafsfjörður wraz ze strażą pożarną walczyli z tym. Ale nie zostało im postawione żadne rozwiązanie” dodał. Nie są to oczywiście wszystkie problemy jakie łączą się z jakością i bezpieczeństwem w tunelu. Nie ma w nim zasięgu telefonicznego ani radiowego, co zgodnie z obowiązującymi przepisami powinno być już dawno wprowadzone. Ponieważ jeśli coś się wydarzy w tunelu, nie ma możliwości powiadomienia o tym. Samochody mogą nadal wjeżdżać do tunelu. W okolicy często są także autobusy, które nie mogą zawrócić. Dodał też, że w tunelu jest za mało gaśnic, co również narusza przepisy. Ámundi nie kryje swojego rozczarowania władzami, które obecnie zarządzają tunelem. Według niego sytuacja w nim to prawdziwy horror. Szczególnie może się w to obrócić jak doszłoby tam do wypadku z udziałem wielu ludzi. „Nie chcę brać udziału w ratowaniu dziesiątek ludzi będących w śmiertelnej pułapce tunelu z powodu nieostrożności tych instytucji, które mają go kontrolować” mówił. Mest lesið Zatrzymani za używanie fałszywych pieniędzy Polski Luksusowe jachty rosyjskich milionerów w porcie w Reykjaviku Polski Na Reykjanes rozpoczęła się erupcja wulkanu Polski Linie lotnicze PLAY ruszyły za ocean Polski Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Nowa kampania reklamowa Islandii wystrzelona "w kosmos" Polski Przedszkole Álfaborg zamknięte do piątku Polski Związki Efling i SA na spotkaniu z nowym mediatorem Polski Trzęsienie ziemi w pobliżu Fagradalsfjall Polski Prawie 7000 osób odwiedziło miejsce erupcji Polski
W tym tygodniu w tunelu Múlagöngur, znanym również jako tunel Ólafsfjörður, zdetonowano bombę. Eksplozja spowodowała milionowe straty. Zgodnie z informacjami z policji z północnego-wschodu, w wyniku śledztwa udało się zatrzymać czterech podejrzanych. „Szkody spowodowane przez eksplozję szacuje się na miliony koron i wśród nich jest m.in. brak światła w tunelu Ólafsfjörður. Sprawa jest traktowana poważnie. Policjantom pomagała w środę specjalna jednostka Krajowego Komisarza Policji i eksperci od bomb, którzy brali udział w przeszukaniu domu w Ólafsfjörður. W związku z tą sprawą aresztowano cztery osoby, zarówno w okręgu komendanta policji w północno-wschodniej Islandii, jak i w Suðurnes. Działania były częścią śledztwa policyjnego dotyczącego działań, które stanowią zagrożenie publiczne. W wyniku przesłuchań przeprowadzonych przez policję z Akureyri i Suðurnes, poznano fakty dotyczące sprawy, ale dalsze dochodzenie jest w toku. Zatrzymani, zostali zwolnieni z aresztu policyjnego”- napisano w komunikacie. Eksplozja wywołała dyskusję nad bezpieczeństwem tunelu. Szef straży pożarnej Fjallabyggð mówi, że tunel Ólafsfjarðargöng to nic innego jak śmiertelna pułapka. Tunel jest jednopasmowy i ma 3,4 kilometra długości, ale przebiega przez niego droga między Dalvíkiem i Ólafsfjörður. Ámundur Gunnarsson szef straży pożarnej w Fjallabyggð, powiedział w rozmowie z Akureyri.net dziś rano, że sytuacja w tunelu, niezależnie od wspomnianej eksplozji, to prawdziwy koszmar. Nie krył swojej krytyki w tym temacie w czasie rozmowy z Vísir. Tunel może być śmiertelną pułapką. Mówi, że tunel był kiedyś pokryty izolacją z materiału, który został już zakazany w Norwegii. Co według niego nie ma znaczenia. Taka okładzina może być używana tylko wtedy, gdy jest na nią natryskiwany beton, tak jak to miało miejsce w tunelu Héðinsfjörður. „Moi poprzednicy w Dalvíku i Ólafsfjörður wraz ze strażą pożarną walczyli z tym. Ale nie zostało im postawione żadne rozwiązanie” dodał. Nie są to oczywiście wszystkie problemy jakie łączą się z jakością i bezpieczeństwem w tunelu. Nie ma w nim zasięgu telefonicznego ani radiowego, co zgodnie z obowiązującymi przepisami powinno być już dawno wprowadzone. Ponieważ jeśli coś się wydarzy w tunelu, nie ma możliwości powiadomienia o tym. Samochody mogą nadal wjeżdżać do tunelu. W okolicy często są także autobusy, które nie mogą zawrócić. Dodał też, że w tunelu jest za mało gaśnic, co również narusza przepisy. Ámundi nie kryje swojego rozczarowania władzami, które obecnie zarządzają tunelem. Według niego sytuacja w nim to prawdziwy horror. Szczególnie może się w to obrócić jak doszłoby tam do wypadku z udziałem wielu ludzi. „Nie chcę brać udziału w ratowaniu dziesiątek ludzi będących w śmiertelnej pułapce tunelu z powodu nieostrożności tych instytucji, które mają go kontrolować” mówił.
Mest lesið Zatrzymani za używanie fałszywych pieniędzy Polski Luksusowe jachty rosyjskich milionerów w porcie w Reykjaviku Polski Na Reykjanes rozpoczęła się erupcja wulkanu Polski Linie lotnicze PLAY ruszyły za ocean Polski Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Nowa kampania reklamowa Islandii wystrzelona "w kosmos" Polski Przedszkole Álfaborg zamknięte do piątku Polski Związki Efling i SA na spotkaniu z nowym mediatorem Polski Trzęsienie ziemi w pobliżu Fagradalsfjall Polski Prawie 7000 osób odwiedziło miejsce erupcji Polski